Części do samochodów e-autoparts.pl
Sklep » Nowości motoryzacyjne » Jak dbać o amortyzatory
Amortyzatory są podobnie jak hamulce oraz opony - częściami ulegającymi normalnemu zużyciu podczas swojej pracy. Ich żywotność w znacznym stopniu zależy od stylu prowadzenia samochodu oraz warunków jego eksploatacji. Elementy te mogą działać poprawnie jedynie przy odpowiedniej obsłudze oraz właściwemu montażowi.

Zbadanie oraz usunięcie przyczyny uszkodzeń amortyzatorów możliwe jest jedynie na skutek konsekwentnej i metodycznej diagnozy stanu technicznego całego układu zawieszenia pojazdu. Niezbędna jest obserwacja zużycia elementów sąsiadujących i współpracujących z układem zawieszenia, nie tylko samych amortyzatorów. Typowe objawy zużycia amortyzatorów można podzielić na:

  • Olej na amortyzatorze
    chociaż amortyzator wygląda nieraz jak by był nieszczelny, to wcale nie musi być to prawda. Tak zwane "pocenie się" amortyzatora jest rzeczą najzupełniej normalną, wręcz niezbędne dla prawidłowej prazy amortyzatora. Umożliwia to smarowanie uszczelki tłoczyska. Pena ilość oleju wydostaje się na tłoczysko z komory roboczej, przy każdym ruchu amortyzatora. Dopiero w przypadku kiedy na powierzchni tłoczyska pozostają większe ilości oleju, należy domyślać się uszkodzenia amortyzatora. Stopień i szybkość zużywania się uszczelki zależy od czasu eksploatacji, stopnia obciążenia pojazdu oraz zanieczyszczeń na tłoczysku amortyzatora, przedostających się przez uszkodzone osłony. Powoduje to spadek siły tłumienia, wskutek nadmiernej utraty oleju.

  • Przetarta warstwa chromu na tłoczysku

  • Uszkodzone tłoczysko

  • Preparat ochronny podwozia na amortyzatorze
    Podwozie zabezpieczone specjalnym środkiem mającym chronić je przed korozją, bywa niekiedy wskutek niewłaściwego nałożenia, naniesione na amortyzator. Należy tego unikać, gdyż powoduje to utrudnione odprowadzanie ciepła powstającego w amortyzatorze podczas jego pracy. Ponadto może powodować fałszywe wrażenie utraty oleju.

  • Amortyzator wydaje odgłosy

ciąg dalszy niebawem...