Części do samochodów e-autoparts.pl
Sklep » Nowości motoryzacyjne » Kiedy łożysko przestaje się toczyć
Kiedy łożysko przestanie się toczyć

Do prawidłowego przeprowadzenia operacji wymiany łożyska koła potrzebna jest staranność oraz ścisłe przestrzeganie procedury naprawczej przewidzianej przez producenta.
Łożyska kół to elementy o znacznej trwałości i często nie ma potrzeby ich wymieniać aż do ostatniego tchnienia auta. Renomowani producenci łożysko dostarczają te części na tzw. Pierwszy montaż dobierają ich wytrzymałość ze znacznym zapasem. Można się wiec spotkać z poglądem, że wymiana łożyska ma właściwie charakter awaryjny i nie zalicza się rutyny eksploatacyjnej. Tak czy owak, łożyska jednak padają. Zaszkodzić im może no, przegrzanie z powodu zablokowanego klocka hamulcowego. Dochodzi wówczas do wytopienia smaru z łożyska, wreszcie do jego zatarcia. Wrogiem łożysk jest również woda i zanieczyszczenia, które wnikają do środka z powodu uszkodzonego uszczelnienia. To właśnie korozja jest głównym czynnikiem przyczyniającym się do zniszczenia tych elementów.

Dają znać

Jak wiadomo, uszkodzone łożysko zanim ostatecznie znieruchomieje, daje lojalnie znać o swojej pogarszającej się kondycji, dostarczając wrażeń akustycznych kierowcy i pasażerom. W praktyce zdarza się jednak, że niektórzy właściciele samochodów wydają się głusi na huczenie dobiegające z któregoś z kół. W ekstremalnych przypadkach, kiedy wnętrze łożyska zostanie już całkowicie zmielone, koło staje dęba, a samochód przywożony jest do warsztatu na lawecie. W nowoczesnych autach osobowych tzw. Węzeł łożyskujący jest konstruowany tak, by był on w jak największym stopniu zintegrowany. Ma to na celu m.in. znaczne uproszczenie procedury naprawczej. Wystarczy porównać sposoby wymiany łożyska w nowoczesnym samochodzie i starszym aucie, w którym zastosowano wymienne dwurzędowe łożysko kulkowe. W nowszych pojazdach operację tę przeprowadza się odkręcając i przykręcając kilka śrub. Tymczasem, w przypadku starszego auta, przepisowa wymiana łożyska wymaga wymontowania całej kolumny MacPhersona, co jest czynnością pracochłonną, a w przypadku starych aut, dodatkowo uciążliwą.

Prasą, nie młotkiem

Niemniej jednak, do warsztatów nadal trafiają i trafiać jeszcze przez jakiś czas będą samochody wyposażone w tradycyjne rozwiązanie, w których wymiana łożyska wymaga pewnej wprawy, a przede wszystkim ścisłego stosowania się do zaleceń producenta. I tak na przykład, kiedy procedura nakazuje posłużenie się do wyciśnięcia i wciśnięcia łożyska prasą oraz odpowiednim pierścieniem montażowym, należy wybić sobie z głowy metodę młotkową (do czego może się przydać rzeczony młotek). Stwierdzenie to wydaje się banalne, ale jak pokazuje praktyka – w niektórych warsztatach można zaobserwować pewne przywiązanie do idei walenia młotem.
Uwaga ogólna i słuszna w każdym przypadku jest zaś taka, że przy wymianie łożyska należy zachować niemal sterylną czystość. Potrzebna więc będzie dobra druciana szczotka. Organiczny rozpuszczalnik i nowa miękka szmatka. Gniazdo łożyska i samo łożysko muszą być bowiem przed montażem pozbawione jakichkolwiek zanieczyszczeń.